piątek, 23 maja 2014

Rozdział 9

-Ja chce ci coś powiedzieć, ale nie wiem jak.-powiedział
-Jak nie chcesz to nie musisz mówić-powiedziałam i posłałam mu szczery uśmiech
Niall chciał coś powiedzieć, ale położyłam swój palec na jego ustach, wziął oddech i chyba zrezygnował z tego pomysłu. Leżeliśmy tak kilka minut, ale jakoś nie mogłam zasnąć.
-Opowiedzieć ci bajkę na dobranoc?-zapytał Niall. Pokręciłam głową, że tak
-Z pozoru kochająca się rodzina, ale tak nie jest. Mały chłopczyk, widział coś czego nie powinien. Później to stało się codziennością. Gdy dorósł zaczął brać narkotyki, traktować dziewczyny jak przedmioty i być podły.....
-Niall ta bajka jest o tobie?-przerwałam jego wypowiedz
-Tak, mała, o mnie-powiedział
Nic nie odpowiedziałam tylko z całej siły go przytuliłam
-Dziękuję, że mi zaufałeś mówiąc to-wydusiłam z siebie
-To ja ci dziękuję, że jesteś-powiedział i pocałował mnie w czoło
-I będę-dodałam
Po Chwili zasnęłam na torsie Nialla.
*Następny dzień*
Obudziłam się na Niallu. Na początku byłam trochę zdziwiona, ale po chwili przypomniałam sobie wczorajszy dzień. Ciesze się, że mi zaufał. Tak przyjemnie się na nim leżała.
-Już nie śpisz?-zapytał Niall
-Nie a ty?-uśmiechnęłam się
-Nie-zaśmiał się
Odległość między nami robiła się nie bezpieczna, ale chciałam tego. Chciałam go pocałować, ale jak zwykle coś musiało przerwać. Dostałam wiadomość.
-Zobacz to może coś ważnego-powiedział Niall patrząc mi w oczy.
Wzięłam do ręki telefon i zobaczyłam wiadomość od Ariany. O KURWA JUŻ 9.00. Nie otwierając sms'a 
wstałam z łóżka jak poparzona.
-Niall już 9 wstawaj 
-Cholera-krzyknął i wstał
Zaczął się ubierać, ja zrobiłam to samo.
-Wejdę na pięć minut potem ty ok?
-Jasne-posłał mi uśmiech
Weszłam na łazienki i zaczęłam się przygotowywać. Po co ja się go pytałam o zdanie? Dobra, nie ważne. Ubrałam to:

Od razu ubrałam to w czym będę tańczyć, bo nie mieliśmy czasu. Wyszłam z łazienki i spojrzałam na Nialla. Wszedł do łazienki i po jakiś pięciu minutach wyszedł.
-Gotowa?-zapytał łapiąc mnie za rękę
-Tak, chodźmy-powiedziałam
Razem z Niallem biegliśmy jak najszybciej żeby zdążyć. Gdy weszliśmy do sali Dylan już tak stał. Patrzył na nas z uśmiechem na twarzy, a my zrobiliśmy minę typu WTF. Ale potem zobaczyliśmy na siebie nawzajem. Niall miał bluzkę na drugą stronę i do tego ja i on mamy straszny nie porządek na głowie. Cali byliśmy zdyszani, bo musieliśmy biec po schodach. Ale obciach....
-Wiedziałem, że jesteście parą-powiedział Dylan
-Co? Niby czemu tak sądzisz?-zapytałam
-Bo wyglądacie jak po seksie-powiedział, a ja się zarumieniłam 
-Nie jesteśmy parą, a to tylko dlatego, że zaspaliśmy-wytłumaczyłam
-Mhm, dobrze.....-chyba mi nie uwierzył-Możemy zaczynać?
-Pewnie-powiedział Niall
-Weź bluzkę przebierz-powiedziałam do Niall
-Fakt-powiedział i tak po prostu ściągnął bluzkę z siebie i ubrał już dobrze. Przez cały ten czas patrzyłam na jego umięśniony tors.
-To i wy nie jesteście parą-zaśmiał się Dylan
Oderwałam wzrok od Nialla i spuściłam go na podłogę, rumieniąc się. Żenada.
-Więc będziemy tańczyć do Bastille-Things We Lost In The Fire. Podoba się?
-Bardzo-powiedziałam
***
Ta choreografia jest cudowna, ale boję się jednego miejsca, które właśnie ćwiczymy. Musze z rozpędu skoczyć na ręce Nialla, a on ma mnie złapać i okręcić wokół siebie. Trochę się boje, bo tu trzeba być bardzo precyzyjnym jeden błąd i leże na podłodze. 
-Gotowa?-odezwał się Dylan
Pokiwałam nie pewnie głową i spojrzałam na Nialla
-Zaufaj mi-powiedział
Pokiwałam głową na znak że mu ufam i zaczęłam biec.
Udała się, tak udał się! Dzięki co Boże ja żyje! Dobra może trochę przesadzam, ale ciesze się, że się udało.
-Pięknie. I co trzeba było się bać?-zapytał nauczyciel
Pokiwałam głową na "nie" i przytuliłam się do Nialla.
-Na dzisiaj koniec, jutro o tej samej porze.-powiedział Dylan i poszedł.
-Dobrze-powiedzieliśmy razem i wróciliśmy do pokoju.
-Fajnie było-powiedział Niall i opadł na łóżko
-No-położyłam się obok niego.
-Masz piękne oczy-powiedział
-Dziękuje-zarumieniłam się, czuje to. Próbowałam jakoś zakryć poliki na marne.
-Nie zakrywaj, pięknie wyglądasz jak się rumienisz.-powiedział i odsłonił moje włosy z twarzy.
Znów byliśmy blisko, bardzo blisko. Ostatni raz spojrzałam w jego oczy i namiętnie wpiłam się w jego usta. Była takie ciepłe.......
________________________________________________
Czytasz=komentujesz
Zaczęło się coś między nimi dziać;*
Jesteście zadowoleni?
Chyba ten rozdział i wypowiedź Nialla dużo wam wytłumaczył.
Następny dopiero po weekendzie, bo wyjeżdżam.
Pozdrawiam♥

4 komentarze:

  1. Super super ..juz nie moge sie doczekac ..czekalam na ten moment az miedzy nimi zaiskrzy awww to takie slodkie czekam....:*** <3 <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne Lepszego nie mogło być zawaliste :) czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  3. Next jak najszybciej ! ufhtgyretodungiufh <3

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K